W PSPR Mielec kurs zakończony europejskim certyfikatem
Na szczęście w codziennej pracy ratowników medycznych poważne interwencje u dzieci, np. w przypadku zatrzymanie krążenia, nie stanowią dużego odsetku przypadków. Ponieważ jednak się zdarzają, warto dbać o to, by całą wiedzę i umiejętności mieć w małym paluszku.
Kurs European Pediatric Advanced Life Support (EPALS), czyli Zaawansowane zabiegi resuscytacyjne u dzieci, certyfikowany przez Polską i Europejska Radę Resuscytacji, trwał w Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego aż dwa dni.
– Ten obszerny kurs ma na celu usystematyzowanie wiedzy i umiejętności w zakresie medycznych czynności ratunkowych ukierunkowanych typowo na pacjenta pediatrycznego – wyjaśnia Mateusz Wszół, kierownik Szkoły Ratownictwa Medycznego w PSPR Mielec.
A jest co utrwalać i ćwiczyć. Zagadnienia, w których ratownik medyczny musi poruszać się bardzo sprawnie, to m.in. zaopatrywanie dróg oddechowych, postępowanie w przypadku zaburzeń rytmu serca, czy z małym pacjentem po urazie. Istotne też było omówienie wytycznych w kwestii resuscytacji noworodka i opieki poresuscytacyjnej. – Taki kurs nie polega jednak tylko na przekazaniu suchej wiedzy i wymaganiu jej zastosowania. Jest to poprzedzone demonstracją właściwych działań, a pokazy prowadzą szkoleniowcy z dużym doświadczeniem. Symuluje się różne scenariusze, by pokazać, a dopiero potem sprawdzić umiejętności diagnozowania krytycznie chorego dziecka i prawidłowość podejmowania odpowiednich działań medycznych. Na etapie ćwiczeń nie brakuje wskazówek, podpowiedzi, wsparcia ze strony edukatorów z dużą wiedzą i praktycznymi umiejętnościami – dodaje dr n. med. Grzegorz Gałuszka, dyrektor PSPR Mielec.
Co jest poświadczeniem, że kursant opanował materiał? Zdanie egzaminu teoretycznego oraz praktycznego EPALS oznacza otrzymanie certyfikatu Europejskiej Rady Resuscytacji. Kurs wymaga recertyfikacji co trzy lata.