Duży realizm ćwiczeń w Szkole Ratownictwa Medycznego
Pogotowie Ratunkowe w Mielcu zyskało wysokiej klasy manekiny medyczne i innego typu sprzęt ćwiczeniowy, dzięki któremu Szkoła Ratownictwa Medycznego rozwinie skrzydła. Dotacja w wysokości ok. 100 tys. zł przydała się natychmiast, bo tuż po przybyciu sprzętu odbyły się dwa pierwsze kursy: Zaawansowane zabiegi resuscytacyjne u dzieci, a następnie u dorosłych. W szkoleniu wzięli udział ratownicy z mieleckiej stacji.

Ratownicy medyczni kształcą się ustawicznie, zdobywając punkty szkoleniowe konieczne do utrzymania odpowiednich kwalifikacji zawodowych.
– Im lepszy, bardziej realistyczny jest sprzęt szkoleniowy, tym łatwiej jest ćwiczyć w taki sposób, aby umiejętności były potem użyteczne w pracy z pacjentem. Nowoczesne manekiny przypominają budową i właściwościami ludzkie ciało, reagują podobnie jak ono dzięki zastosowaniu zaawansowanej elektroniki. Ratownik czy nawet osoba niemedyczna ucząca się pierwszej pomocy, uczestniczy w sytuacji bardzo przypominającej wyzwania przedmedyczne lub medyczne, z którymi może się zetknąć w rzeczywistości. To duża wartość – mówi rat. med. Mateusz Wszół, kierujący Szkołą. Zapowiada, że teraz, gdy Pogotowie zyskało świetny sprzęt w dużej ilości, wachlarz możliwości Szkoły znacznie się poszerzy, a dotacja zostanie spożytkowana w najwyższym stopniu.
– Dziękujemy za nią serdecznie samorządowi (Powiat Mielecki )- mówi Grzegorz Gałuszka.







