Auto przygniecione przez drzewo i dwóch rannych ludzi, w tym jeden z zatrzymaniem krążenia, a także dramat w obozie harcerzy, gdzie drzewa podczas wichury przewróciły się na namioty – doliczono się 5 rannych, a grupa potrzebowała opieki medycznej i psychologicznej. Akcje ratownicze odbywały się m.in. z udziałem mieleckiego pogotowia ratunkowego, a wszystko w ramach symulacji treningowej zainicjowanej przez Komendę Wojewódzką PSP w Rzeszowie i Komendę Powiatową Straży Pożarnej w Mielcu.
Inicjatywa zgromadziła na ćwiczenia służby ratunkowe z dużej części województwa. Cel? Usprawnić współpracę przy realnych zdarzeniach. Mieleckie pogotowie ratunkowe reprezentowali: lek. Agnieszka Słocka oraz rat. med.: Kuba Betlej, Andrzej Kruk, Michał Szewc, Łukasz Leś, Marian Michoń, Grzegorz Dragan i Janusz Kulig.