

Nie jest tajemnicą, że wakacje to znacznie zwiększona aktywność dzieci połączona niestety z rozproszoną uwagą dorosłych, zajętych np. pracą na działce, w ogródku, remontami, czy pracami polowymi.

Pamiętamy o tym, przy każdej okazji przybliżając zasady bezpieczeństwa, pierwszej pomocy, użycia AED, ale również oswajając milusińskich z pracą ratowników, tak jak było to na Festynie Parafialnym w Rzochowie.

Dzięki ratownikom medycznym, Jakubowi Wilczkowi i Maciejowi Rachwałowi, była także okazja zmierzyć sobie ciśnienie, saturację, itp.

Rodzice byli ciekawi, w jakich okolicznościach najczęściej dochodzi do wypadków z udziałem najmłodszych.

Niestety urazom sprzyja atmosfera letniego kompletnego luzu, który usypia czujność, a tak jest w czasie wakacyjnych wyjazdów, na imprezach, na placach zabaw.



Trampoliny, zjeżdżalnie, huśtawki, karuzele to miejsca, w których łatwo o skręcenia stawów, stłuczenia, krwiaki, a nawet złamania kości.

Pamiętajmy, że dzieci to nie mali dorośli! Nie myślą, tak jak doświadczony opiekun, nie przewidują konsekwencji swoich poczynań, nie biorą pod uwagę tych gorszych scenariuszy.